Retro Motor Show 2018

Trzecia edycja Retro Motor Show przeszła do historii, ale zapisała się w pamięci osób, które w ostatni weekend października odwiedziły MTP.  Impreza na stałe wpisała się do kalendarza osób interesujących się motoryzacyjną klasyką w najróżniejszych odsłonach. Retro Motor Show to bowiem nie tylko samochody osobowe, ale również motocykle, wozy strażackie, autobusy, traktory oraz sprzęty wojskowe.
Jedną z największych atrakcji targów było stoisko Porsche. Pomimo braku modeli z silnikami chłodzonymi powietrzem, znajdowały się przy nim tłumy. Głównym powodem takiego stanu rzeczy była obecność modelu GT1 Straβenversion, który jest homologowaną na publiczne drogi wersją bolidu startującego w Le Mans w 1997 roku. Duża atrakcją dla odwiedzających było również stoisko Automobilklubu Wielkopolskiego, które poświęcono stuleciu odzyskania niepodległości. Oprócz zaprezentowanych klasyków rodem z PRL-u, nie zabrakło także przedwojennych maszyn, wśród których szczególną uwagę przykuwały Bugatti Type 40 oraz Mercedes SSK. Tradycyjnie jak co roku dużą wystawę przygotował też Citroen Oldtimer Klub Polska wraz z Citroen Klub Poznań.
Najliczniej reprezentowaną marką był Mercedes – od modeli przedwojennych, po współczesne, od sportowych, przez terenowe, po luksusowe. Spośród tych gwiazd najjaśniej świeciła ta znajdująca się na atrapie modelu W100. W halach MTP znalazły się także modele bardziej egzotycznych i nieistniejących już marek, jak Matra, Panhard, Singer, Lorraine-Dietrich, czy Riley.
#prawieJolka

Komentarze