W czasach, gdy Unia Europejska zastanawia się nad zakazem
sprzedaży samochodów spalinowych, a wielkie koncerny motoryzacyjne prześcigają
się w wyścigu na innowacje i dążą do autonomizacji oraz rozwoju alternatywnych
źródeł zasilania, istnieją firmy Saipa i IKCO produkujące proste auta na
irański rynek.
IKCO 405 / IKCO press photo
Warszawa M-20, Fiat 126p, FSO Polonez, Fiat 125p – modele te
zmotoryzowały nasze społeczeństwo. Każdy wiedział, że nie są najlepsze,
najbardziej wyrafinowane technicznie i dużo palą. To było nieważne. Liczy się,
że budowali je Kowalski z Nowakiem przy liniach produkcyjnych w polskich
fabrykach. Zakup auta wytworzonego nad Wisłą był przejawem patriotyzmu – dzięki
temu dawało się pracę robotnikom wielu przedsiębiorstw, nie tylko w FSO czy
FSM, ale również podwykonawcom robiącym uszczelki, resory czy elementy
tapicerowane.
Polska motoryzacja nie przetrwała do dziś, ale inaczej
sytuacja wygląda w odległym Iranie. Działa tam kilka przedsiębiorstw
produkujących głównie licencyjne konstrukcje, a wśród nich IKCO i Saipa.
IKCO
IKCO swoją nazwę bierze ze skrótu rozwijanego jako: Iran Khodro Industrial Group, w którym słowo „khodro” oznacza samochód. Firma rozpoczęła w 1967 r. produkcję aut osobowych od licencyjnego modelu Hillmann Hunter. Była to nowa konstrukcja, ponieważ wyjechała na angielskie drogi rok wcześniej. O tym, że irański rynek rządzi się swoimi prawami, czas płynie tam wolniej, a klienci nie są nastawiani na nowinki techniczne, najlepiej świadczy fakt, że Paykan 1600 (jak nazywano auto w Persji) był wytwarzany do 2005 r. Natomiast wersja pickup przetrwała w produkcji kolejne 10 lat.
![]() |
| IKCO Arisun / IKCO press photo |
Jednym z przełomowych momentów w historii IKCO było zawarcie porozumienia z koncernem PSA, na mocy którego rozpoczęto wytwarzanie Citroenów i Peugeotów. Zawrotną karierę w tej części świata zaczął Peugeot 405. Debiutujący w 1987 r. model wytwarzany jest do dziś. Nadal cieszy się bardzo dużą popularnością, ze względu na swoją prostotę i solidność. Na jego bazie powstał także niewielki pickup o nazwie Arisun. W temacie popularności francuskiego sedana dość powiedzieć, że współpracująca z IKCO azerska firma AzerMasz w 2019 r., przy wsparciu lokalnego rządu, wybudowała nową fabrykę, by produkować tam właśnie poczciwą 405 pod nazwą Peugeot Khazar 406.
![]() |
| IKCO 206 / IKCO press photo |
Zamiłowanie Irańczyków do sedanów widać dobrze, na przykładzie Peugeota 206. Każdy z nas kojarzy ten popularny miejski samochodzik występujący przeważnie w nadwoziu typu hatchback, a rzadziej jako kombi i coupe-cabrio. Mało kto wie, że nadal znajduje się on na liniach montażowych, ale w wersji sedan. W tym roku świętuje dwudziestolecie wytwarzania przez IKCO.
Saipa
Kolejnym wielkim irańskim przedsiębiorstwem motoryzacyjnym jest Saipa. Firma ta powstała w 1965 r. jako spółka produkująca Citroeny na lokalny rynek. Pierwszym pojazdem, który opuścił mury fabryki był Citroen Dyane (unowocześnione 2CV). Z czasem oferta została rozszerzona o Renault 5 oraz 21.
![]() |
| Zamyad 24 / Saipa press photo |
Częścią koncernu SAIPA jest firm Zamyad, której portfolio oparte jest o pojazdy użytkowe – ciężarowe, dostawcze i pickupy. Stałym punktem oferty od ponad 50 lat(!) jest model Z24 będący kopią Nissana Juniora. O ile w przypadku innych samochodów w grę wchodzą z czasem modernizacje i faceliftingi, tak tutaj obeszło się bez jakichkolwiek zmian w wyglądzie. Na pierwszy rzut oka auto można by zakwalifikować jako zabytek, ale na Bliskim Wschodzie nadal używane jest w roli typowego „muła roboczego”.
![]() |
| Saipa Saba 132 / Saipa press photo |
![]() |
| Saipa Saba 131 / Saipa press photo |
O zamiłowaniu Irańczyków do wiekowych konstrukcji dobrze
świadczy również długoletnia obecność na rynku modelu Saba. To nic innego jak
produkowana od 1987 r. Kia Pride. Gama modelowa irańskiej Saby obejmowała (produkcję
zakończono w drugiej połowie 2020 r.) na przestrzeni lat hatchbacka, kombi,
sedana, pickupa i liftbacka. Zmiany w konstrukcji w czasie ponad 30 lat obecności
w salonach sprzedaży nie okazały się duże i nadal łatwo rozpoznać pierwowzór.
Warto również wspomnieć, że w Persji wytwarzany jest także Pars Tondar będący pierwszą generacją Dacii Logan. Jedyną zauważalną zmianą jest wygląd tylnej części nadwozia. Auto napędzane jest wolnossącą jednostką 1,6 l o mocy 105 KM spełniającą normę EURO4.
![]() |
| Pars Tondar / Saipa press photo |
Sprzedaż
Wyniki osiągane przez poszczególne modele mogą dziwić.
Wspomniana Saipa Saba okazała się światowym liderem pod względem sprzedaży
wśród sedanów segmentu A – w 2020 r. uzyskała 150.000 sztuk. Segment sedanów
segmentu B również opanowany jest przez irańskie konstrukcje. Khodro 206
(Peugeot 206 sedan) znalazł w ubiegłym roku 180.000 nabywców, a Saipa Tiba –
130.000, plasując się na drugim miejscu w światowym rankingu sprzedaży. Szeroko
opisany IKCO 405 zanotował wynik na poziomie 77.000 sztuk, przy jednoczesnym
spadku rok do roku o 24%. Mimo to, niewiele ustępuje wynikowi osiągniętemu
przez Mazdę 6, której w 2020 r. sprzedało się na świecie 79.000. Inne modele
Khodro: Samand i Dena uzyskały odpowiednio 45.000 i 28.000 sprzedanych w
ubiegłym roku sztuk.
Dobrze radziły sobie także lokalne pickupy. Wśród
najmniejszych (segment B) na trzecim miejscu uplasowała się Saipa 151 (wersja
pickup modelu Saba), z wynikiem 27.500 sztuk i wzrostem w stosunku do 2019 r. o
6%. Segment wyżej (C), także najniższe miejsce w globalnym rankingu sprzedaży
osiągnął irański pickup – IKCO Arisun – 4.800 egzemplarzy. Tylko Renault Oroch
(Duster pickup) i Fiat Toro były w tej klasie lepsze.






Komentarze
Prześlij komentarz