Terenowy obieżyświat

Jak świat długi i szeroki, toczony jest spór o to, jaka jest najlepsza terenówka w dziejach naszej planety. Jedną stroną tego konfliktu są zwolennicy Land Rovera, natomiast drugi obóz stanowią fani Toyoty Land Cruiser. Konstrukcja japońskich inżynierów jest mi bliższa, ze względu na moje zamiłowanie do generacji J40. Toyota w dużej mierze dzięki tej wersji zbudowała legendę niezawodnej terenówki, sprawdzającej się w każdych warunkach.

Toyota press photo

Sukces J40 nie zrodziłby się, gdyby nie wcześniejsze doświadczenia, sięgające początku lat 50. XX wieku. Właśnie wtedy opracowano model BJ mający służyć jednostkom policji. Potrzebny był niewielki pojazd z napędem na cztery koła mający zapewnić dobrą mobilność w terenie. Założenia konstrukcyjne były tożsame z opracowywanym w czasie II wojny światowej przez Amerykanów Willysem, mieliśmy więc dwa sztywne mosty, niewysilony wolnossący silnik, odkrytą i lekką karoserię osadzoną na ramie i napęd na obie osie załączany na sztywno.

Udowadniając dobre zdolności terenowe BJ-a, kierownictwo Toyoty postanowiło wysłać swoje nowe auto wyżej niż jakikolwiek inny samochód. W lipcu 1951 r. niewielka terenówka wjechała na górę Fuji, docierając na wysokość większą niż jakikolwiek pojazd mechaniczny kiedykolwiek wcześniej.

Fot. Pixabay.com

W 1954 r. Toyota nadała modelowi BJ nową nazwę – Land Cruiser. Pomysł ten zaproponował dyrektor ds. technologii w koncercie, Hanji Umehara twierdząc, że pojazd z łatwością radzi sobie nawet w najtrudniejszym terenie.

Rok później Land Cruiser przeszedł modernizację. Pojawiła się więc seria 20, która rozpoczęła ekspansję na inne kontynenty, znajdując rynki zbytu w Ameryce Południowej i na Bliskim Wschodzie. Dokonał się tym samym przełom, ponieważ ludzie w różnych zakątkach świata mogli przekonać się o solidności i dobrych właściwościach terenowych Toyoty.

Nadchodzi J40

W 1960 r. swoją premierę miała zupełnie nowa Toyota serii 40, zwana także J40. Podstawa konstrukcyjna pozostała bez zmian – dwa sztywne mosty na resorach piórowych, solidna rama i otwarte nadwozie ze składaną przednią szybą. Unowocześniono jednak design – kanciasta stylistyka, sztywny, biały dach, tylne okna owijające się z boku, ku tyłowi karoserii i krótkie zwisy stworzyły nowy wygląd, który wkrótce miał się stać kultowy. Ulepszono ponadto proces montażu, podnosząc jakość wykonania. J40 było pierwszym Land Cruiserem z dwubiegową skrzynią rozdzielczą, co poprawiło możliwości terenowe w stosunku do poprzedników (Seria 20 miała bowiem superniskie przełożenie pierwszego biegu ułatwiające pokonywanie stromych wzniesień).

Toyota press photo

Do napędu serii 40 służyło kilka silników, w zależności od zastosowanej jednostki odróżnia się kilka wersje: F wyposażone w 6-cylindrowe benzynówki, B z 4-cylindrowymi dieslami oraz H z dieslem R6. Najczęściej spotykane są napędy z rodziny F o pojemności 3,8- 4,2 l, o mocach w przedziale 105-135 KM. Silniki te znane były ze swojej trwałości i wysokiego momentu obrotowego, przydatnego do jazdy terenowej. Często były sparowane z manualną skrzynią biegów, chociaż na niektórych rynkach dostępne były również skrzynie automatyczne.

Duża paleta silnikowa szła w parze z wieloma innymi opcjami do wyboru. Klienci mogli wybierać spośród trzech rozstawów osi, twardego i miękkiego dachu, wersji osobowych i pickupa. O polepszenie zdolności terenowych dbała montowana opcjonalnie wyciągarka, która najpierw napędzana była mechanicznie z wału korbowego, a później zasilana elektrycznie. Na przestrzeni lat auto przechodziło liczne modernizacje poprawiające komfort i bezpieczeństwo. Do połowy lat 70. normą była 3-biegowa skrzynia manualna i hamulce bębnowe obu osi, w drugiej połowie dekady prowadzono 4-stopniową skrzynię i hamulce tarczowe przy przednich kołach. Ponadto w końcu lat 70. w wyposażeniu znalazły się wspomaganie kierownicy i klimatyzacja.

Fot. Pixabay.com

W momencie wprowadzenia J40 na rynek stało się ono hitem, nie tylko w krajach rozwijających się, gdzie rozwój infrastruktury wymuszał poruszanie się autami z napędem 4x4, ale także w bardziej rozwiniętych częściach świata. Od 1960, do 1965 Land Cruiser był najlepiej sprzedającą się Toyotą w USA, kiedy to pojawiła się osobowa Corona i przejął pałeczkę pierwszeństwa.

Produkcja J40 w głównych fabrykach Toyoty trwała do 1984 r., ale auto nadal wytwarzano w Brazylii. Tamtejszy rynek tak pokochał sprawdzonego Land Cruisera, że ostatnie sztuki zjechały z taśm produkcyjnych dopiero w 2001 r., przechodząc wcześniej liczne zmiany w wyglądzie (plastikowa osłona chłodnicy, kwadratowe lampy) oraz technice (skrzynie pięciobiegowe oraz silniki Mercedesa).

Toyota press photo

Dlaczego to auto znalazłoby się w garażu moich marzeń? J40 zbudowało legendę Land Cruisera, jako najpopularniejszej terenówki na świecie.

Komentarze